dzien nie

@Venc, dzięki wielkie. Myślę, że od sierpnia postaram się o lepszy grafik i wtedy ew. te 2 treningi jak mówisz, albo nawet 3 :D ( plus lafay w dzień, gdy nie bd mógł ). A jeszcze jakbyś miał gdzieś rozpiskę ogólną na góra dół to wgl byłoby super, bo wiem że sam db plany układasz. Priorytet na plecy raczej.

Jeszcze dzień się nie skończył. Lecytyna ma swoją szansę

Też takie są we Wrocławiu, ale czy te produkty takie bio... Tym się różnią, że nie są pryskane w dzień tylko w nocy %-)

Dzień dobry :-) Nie ma to jak lody na śniadanie /-)_ Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2013-08-11 09:03:41

Kasia masz złe podejście. Widzisz ja mam okres, jestem na przeciwbólowych od rana, czeka mnie pierwszy dzień siłowych, a jakoś nie mogę się doczekać aż zjem do końca śniadanie, odczekam i rzucę się na hantle i piłkę. :DD

Dzień dobry dziewczynki. O widzę mowa o żarciu... %-) Gin! Rozumiem Cię doskonale. Ja przez kilka pierwszych dni nie mogłam w siebie wepchnąć takiej ilości żarcia... A teraz to już non toper głodna chodzę %-)

w środę tuż po pracy i tam dojeżdżam na 22 więc nie ma ogólnie jutro opcji treningu dla mnie... a i jeden dzień mam tam zaplanowany od 9 do 17 kajaki :-)

aaa... mam kondycję 90-letniej otyłej staruszki i wiem, że z dnia na dzień tego nie poprawię. i siedzę i się wkvrwiam :)

gaja - w ten sposób odkryłam omleta z migdałami :) ale faktem jest, że co 3 dzień jem coś, co mi nie smakuje, ale zawsze to lepsze niż głodówka ;)

Ja tak jak Kasia, do biegania to nie bardzo. Chociaż godzinny, poranny marszobieg dawał mi powera na cały dzień.

wyjazdy, rozjazdy, regeneracje... a ja dopiero zaczęłam (dziś 4 dzień) i nikt mi regeneracji nie polecił, to siedzę ;>

Dzień dobry, co tak sama na tych kulkach siedzisz? Czytam sobie ustawę o rybactwie śródlądowym - i wiem, że moim marnym intelektem, to ja rybakiem nie zostane :-D

rabarbar to dzień poleży ale już taka wiśnia czy truskawka to non stop puki się sezon nie skończy

Ja prd ale miałam dzień. Zrobiłam uprzejmość i podwiozłam kogoś parędziesiąt km a w nagrodę wracając pierdyknęło mi sprzęgło. Mechanika z kolei mam też w innym mieście, więc dopiero wróciłam do dom. Biedne autko na lawecie musiało jechać a mi jakby mało było wydatków przed komunią ehhhhh..... Miski nie dojadłam ale, ze brakuje sporo węgli to piwo [...]

PUSH - mogłabym wieczorem, ale te tłumy są jakieś chore (zrobić ściąganie drążka w platinium to jest wyczyn). Druga sprawa kończę pracę najczęściej koło 19, więc zostaje mi i tak niewiele czasu, żeby z facetem posiedzieć i nie rozmijać się przez cały dzień jak jacyś współlokatorzy ;) poza tym ja naprawdę mam wieczorem chęć na poranne ćwiczenia [...]

Ja wlasnie mecze obiad i kolejny dzien mam wiecej zarcia na wieczor. Co mi nie idzie ustalanie godzin i objetosci posilkow.

Dobrze sie czuje.wczoraj zrobilam test i zezarlam makaron zwykly-w nocy czulam skurcze jak przy porodzie a w dzien biegunka:/ takze cos jest nie halo z tym glutenem na pewno

[...] 2,3 dni mega bolesne, pozniej sie uspokaja co do konkursu: pisalas ze mam zostac na swoim treningu czyli wychoodziloby tak silowy x 4 silowo-wytrzymalosciowy x 1 (co tydzien inny wg wypiski konkursowej) GPP x 1 (wybieranie przeze mnie) co daje 6 dni, obawiam sie ze moge sie z tym nie wyrobic - praca - jeszcze GPP zrobie w domu ale wytrzymki [...]

pytanie dotyczace odzywek i supli tutaj : http://www.sfd.pl/Suple__rekomendowane_przez%2Fdla_Ladies_SFD-t692176-s6699.html prosze bez reklam u mnie w dzienniku *** DZIEN 36/54 TRENING jogging: 15min 30sek Pajacyki 30sek Skoczne wykroki na zmiane 30sek Burpees 30sek Montain Climbers x5 marsz: 15min * jak mam sie sprawdzac w tego typu GPP? [...]

noo nie wiem o co chodzi z tym mc... dla mnie najgorszy jest moment oderwania sztangi od ziemi, wkrecam sobie ze jesli ciezar wzielam za duzo to mi w plecach cos strzeli a WL to nawet z dobra asekuracja mnie przeraza Marta, ja mam gume...tzn. kupilam sobie juz kiedys...tylko ona jest jakas taka szeroka i krótka za krotka zeby sie na niej [...]